Oczywiście nie chodzi o problemy z deszczem i grzybami, które po nim rosną. Chodzi o ciekawą konstrukcję architektoniczną wartą zobaczenia.
Drewniana, dość dziwaczna budowla nazywana Las Setas zdaje się być inspirowana działaniem magicznych grzybków.
Można sobie wejść i pospacerować po specjalnych platformach widokowych, zobaczyć z ciekawej perspektywy Sevillę.
Grzyby zostały zaprojektowane przez niemieckiego architekta Jürgena Mayer-Hermanna, a całkowity koszt zrealizowania tego przedsięwzięcia przekroczył 86 milionów Euro. Już prawie dekadę parasol grzybowy uatrakcyjnia stolicę Andaluzji.
Wewnątrz można zobaczyć pozostałości po rzymskiej osadzie. Grzyby mają trzy poziomy przeznaczone do zwiedzania.
Drewniana, dość dziwaczna budowla nazywana Las Setas zdaje się być inspirowana działaniem magicznych grzybków.
Można sobie wejść i pospacerować po specjalnych platformach widokowych, zobaczyć z ciekawej perspektywy Sevillę.
Grzyby zostały zaprojektowane przez niemieckiego architekta Jürgena Mayer-Hermanna, a całkowity koszt zrealizowania tego przedsięwzięcia przekroczył 86 milionów Euro. Już prawie dekadę parasol grzybowy uatrakcyjnia stolicę Andaluzji.
Wewnątrz można zobaczyć pozostałości po rzymskiej osadzie. Grzyby mają trzy poziomy przeznaczone do zwiedzania.
Informacje na temat cen, godzin otwarcia
http://www.setasdesevilla.com/el-mirador/
fajne, dalej prowadzisz ten blog b coś nie ma nowych wpsisów
OdpowiedzUsuńTomek, w kolejce różnych stron, ta jest dość daleko, ale jak coś ciekawego mi w łapska wpada to staram się to zaraz zmagazynować ;)
OdpowiedzUsuń